photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 31 GRUDNIA 2008

Moi Księgowi !

Zbliża się koniec roku- czas remanentów, podliczeń i rozliczeń, spłacania długów i zaciągania kredytów na kolejny rok. Czas też wystawić rachunek sumieniu i spojrzeć sobie w oczy. Zaglądając do mojej księgi wieczystej nie można dostrzec wielu postępów, dobrych uczynków, datków na biednych murzynów czy włączenia się do organizacji działającej na rzecz rannych orek. nie segreguję śmieci, nie wrzucam ich nawet do smietników, nie korzystam z pojemników " psia kupka " ani nic z tych rzeczy. w tym roku nie świeciłam przykładem, czego też nigdy nie chce robić. byłam zepsuta do takiego stopnia, że nie chcę żeby to uległo zmianie w nadchodzącym 2009 roku. jest mi z tym dobrze. wciąż jestem na minusie jeżeli chodzi o dobre uczynki, ale powoli spłacam długi. moje akcje rzeczy wartościowych przeżyły niewyobrażalny spadek więc straciłam większość tego co miałam- przyjaźń, bezinteresowność, litość wraz z innymi synonimami. jestem teraz uboga, dlatego inwestuję w inne rzeczy jak miłość i szczerość licząc, że przyniosą zyski i odzyskam dawny status. jest jeszcze druga strona medalu, z każdego nieszczescia można wyciągnąc coś pozytywnego. przestałam być naiwna i wierzyć w ludzi tak jak kiedyś, nie daję nikomu wylansować się na swoim garbie i być matką teresą. po prostu nie.

kończąc, jeżeli ktoś ma potrzebę niech wystawi mi własny rachunek, dla mnie to jedynie forma dość ekshibicjonistycznej spowiedzi, po której czuję się lepiej. kochaj albo nienawidź, ale zatrzymaj to dla siebie.

szcześcia w nowym roku.

milena

Komentarze

~aduchaa pamiętam o moich kochanych starych znajomych..
ale czy oni też pamiętają o swoich..?
:****
01/01/2009 17:32:45
poebaonienienie ; )
31/12/2008 1:18:56
~zyga90 tak wiec... xD
ten rok bywal rozny jak wiemy (jak mawia moj tatus - "kwadratowy i podluzny" xP), bylo wzloty i upadki(bolesne niekiedy xP), cieszyc sie trzeba ze zakonczyl sie on wyjasnieniem co niektorych dreczacych spraw do konca i szansa na swiatelko w tunelu :):*
zreszta, co ja sie tu bede madrowac, co mam do powiedzenia to powiem Ci w oczy albo w uszy xP
kocham Cie lobuzie:* bardzo mocno:*

PS:bania! xD


no ty by bylo na tyle, jak na komentarz pisany o tej porze, biorac pod uwage odzwyczajenie mojego mozgu od intensywnego myslenia (coz..sprzedawanie srubek nie jest ambitne zbytnio a mozg zmuszam do myslenia tworczego tylko w poznaniu xP) mysle ze komentarz jest wystarczajaco dlugi i piekny zeby zadowolic Pania Milenke, oraz nie spowodowac miny "ksiezna monako kiedy podano jej zle owoce na podwieczorek" xD

kooooocham Cie;* tak najmocniej na swiecie;* i i niech kazdy to wie!!! ze ja kocham Milene:* bo jestem szczesciarzem i moge ja kochac pomimo swej glupoty i debilizmu niekiedy xP a ona pomimo tego wszystkiego kocha mnie i to jest najcudowniejsze w calej sytuacji xD:*
31/12/2008 0:31:20