takie jakieś...

omg...

moje życie jest jak kalejdoskop...

dzisiaj z Dębculkiem na zakupach byłyśmy :D

z tego oto powodu nie było nas na pierwszej lekcji xD

no a jaki fun był przy zakupaaaaach

zwłaszcza ten mój guzik od spodni, który sprawiał tyle radości xD

ogólnie nie wiem co się dzieje...

szkoła, sen, szkoła, sen, czasami do książek lookne

czas tak szybko upływa...

ale to z jednej strony ma plus, bo szybciej moją Kasię zobaczę! <jupi>

bo już kamerka mnie nudzi :P

ostatnio z Kasią śpiewałyśmy sobie :D

takie karaoke xD

a dzisiaj rozmawiałyśmy "in inglisz lengłydż" 

"I am stupid, but you are very stupid and the most stupid is our sister! and she's bitch!!!" xD

z tego to się lałyśmy, boo... to jest prawda she's bitch <lol2> 

no... ^^

jutro do sQl nie idę ;p

i se zaległości zrobię...

ale jak mus to mus

aaa dzisiaj śliczniutka pogoda była :)

wraca siedzenie na schodkach na podwórku na zewnątrz ^^

tęskniłam za tym ^^

no i dzisiaj mój plecak był bardziej napakowany niż Pudzian xDD

no bo w którym plecaku zmieści się stos ubrań? xD

tylko w moim :P

idę w kimono, bo jutro nie wstanę rano...

papatki :*

"Zwątp w to, co wątpisz,

zanim zwątpisz w to,

w co wierzysz..."

[*]