Rozdział ll
Sara wraz z rodziną zaczęła się pakować na jutrzejszy wyjazd. Nastolatka pożegnała się ze znajomymi oraz przyjaciółmi. Najbardziej przeżyła rozstanie z przyjaciółką Malwiną. Dziewczęta kochały się jak siostry i nigdy się nie kłóciły, mimo tego że to XXl wiek. Obie płakały jak ''głupie''.
Sara następnego dnia odjechała. W drodzę do nowego mieszkania słuchała piosenek gorzko popłakując. Ciągle pisała sms'y z Maliną- przyjaciółką Sary. Czekała ją sześciogodzinna podróż, jednak nie mogła zasnąć. Męczyła ją świadmość iż długo nie zobaczy się z najbliższymi jej przyjaciółmi.
- Dojechaliśmy - krzyknęła matka nastolatki.
Dziewczyna nie mogła uwierzyć własnym oczom, że wieś może być bardziej zadbana niż miasto. Ogarnęła ją radość. Szybko wypakowując swoje najbardziej niezbędne rzeczy, zobaczyła w jak pięknym miejscu mieszka. Po niespełnej godzinie Sara w najlepsze się zadomowiła. Ku zdziwieniu poznała nowego domownika Odi'ego - psa, o którym od dłuższego czasu marzyła. Pomyślała, że jednak ta miejscowość może okazać się jej bardzo sprzyjającą.