Macie tu wiosenna odsłonę kawałka Wrocławia a dokładniej Most Grunwaldzki.
Święta idą a ja zapierniczam codziennie w pracy jak pracoholik i nie mam na nic czasu.
Święta są dziwne bo nagle wszyscy którzy na codzień nie mogą na siebie patrzeć zaczynają siebie lubić, albo tylko udają, że tak jest.
Ot i tyle na dziś pora spać bo jutro kolejny zapiernicz czeka.