Nie mogłam zapomniec o przynajmniej jednym zdjęciu znad morza.
Czymże jest życie, jeśli nie szeregiem natchnionych szaleństw? - Trzeba tylko umieć je popełniać! A pierwszy warunek: nie pomijać żadnej sposobności, bo nie zdarzają się co dzień
Moim szaleństwem na dzisiaj jest przejechanie 20 km rowerem:)
P.S Jak mówiłam zdjęcia coraz gorzej wychodzą