Narzekam, że późno wracam do domu. Choć tak naprawdę lubię noc. Gdy jeszcze było ciepło, a niebo usiane gwiazdami, przemykałam cichaczem na ogród i kładłam się na trampolinie mojej siostry. Nie tylko skakanie na niej jest przyjemne. To idealne miejsce na wpatrywanie się w niebo i rozmyślanie o małych i wielkich sprawach.
Najciekawsze w komunikacji jest to, że ja i Ty choć mówimy o tym samym, wyobrażamy sobie coś zupełnie odmiennego. Na przykład, Ty mówisz kot i widzisz swojego kota. A ja mówię kot i widzę puszystego rudego kota perskiego. Jest inny niż Twój. Mniejsza o koty...Wypowiadamy słowa, przywołujemy pojęcia, które rozumiemy tylko dlatego, że w swojej definicji zawierają elementy typowe dla siebie. Są schematyczne. Nie oddają rzeczywistości jednego przypadku, ale uogólniają ją nadając wszystkiemu pewne wyznaczniki, warunki bycia.
Żeby był kot muszą być 4 łapy, ogon, wąsy, miękka sierść i miałczenie. A jednk ponad to jest coś jeszcze...
I w całym naszym życiu chodzi właśnie o to COŚ JESZCZE.
Negocjacja znaczeń.
Co TO dla Ciebie znaczy?
Co za niesamowita przygoda, przez całe życie odkrywać tysiące spraw na nowo.
Jak rozkładanie klocków Lego i budowanie z tych samych elementów czegoś zupełnie nowego.
Wszystko znaczy COŚ.
Ale tylko TO?
Czy COŚ jeszcze?
"Kobiety też są stworzone do udziału w wielkiej przygodzie. W przygodzie, którą z kimśdzielimy. Nie chcemy przygody dla niej samej, ale dlatego, że wymaga czegoś od nas dla innych. Nie chcemy uczestniczyć w niej samotnie, chcemy mieć w niej udział z innymi."
Urzekająca
<>< ;)
Inni zdjęcia: M.M martawinkel... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Czapla biała jerklufotoGrecka przygoda na Evii activegames12 / 03 /25 xheroineemogirlxTruck1 Polska kowalski33