I nastały głupie czasy myślenia, dziwnych uczyć, wspomnień- LATO!
Wszystko kręci się jak pozytywka wkółko ta sama melodia...
Jedynie z małą zmianą miejsca, czasu, ludzi..
Wszystkie myśli podobne - chociaż z czasem może trochę głębsze..a może poprostu mniej płytkie...?
Niby z biegiem czasu zmiania się nasze podejście do życia i ludzi ale jednak w niektórych sytuacjach zachowujemy się tak samo dziecinnie i bezmyślnie...
Ogarneła mnie taka potworna ochota wygadania się, wyrzucenia czegoś z siebie- może i niczego konkretnego ale jednak..
Niby życie pływnie powoli. spokojnie a jednak coś siedzi w głębi duszy co mnie wycisza i zamula.
Czasm tak bardzo brakuje mi niektórych ludzi, sytuacji i akcji a czasem są takie neutralne, codzienne...
(F)