Życie to nieustanny wysiłek nad trudnym do osiągnięcia balansem kompromisów - tych z samymi sobą i tych z innymi ludźmi.
Dzisiaj jestem nieżle zagubiona ,
Ciągle kłótnie ,ciągle powtarzanie ,że nic nie zrobilam
że nic nie powiedziałam .
Na co skoro i tak mi nie wierzy .
Trudno nie bedę się dłużej tłumaczyc bo to nie ma sensu .
Nie wierzy trudno .