Wiesz, mój świat bez Ciebie już nie istnieje M.
Za kilka dni zegar dopisze dwudziestą wiosnę na moim karku.
Kilka lat temu los podarował mi na urodziny najpiękniejszy prezent, jaki mógłbym sobie wymarzyć, poznałem Ciebie. Nie musiało minąć wiele czasu, by w miarę poznawania siebie, swoich wzajemnych uczuć, planów, osobowości, zdać sobie sprawę, że jesteś Tą jedyną. Tą najpiękniejszą, najdelikatniejszą, najbardziej wyjątkową kobietą, jaką poznałem. Od początku widziałem i cały czas dostrzegam "to coś", co odróżnia Cię od miliona pozostałych kwiatów. Od początku przyciągałaś mnie do siebie jak magnes, hipnotyzowałaś głosem, wzrokiem, zapachem, urodą. Zniewalałaś wielkim sercem, szczerością i tym wyjątkowym uśmiechem. Od zawsze mogłem rozmawiać z Tobą o wszystkim, od zawsze umieliśmy śmiać się razem, razem płakać i dosięgać gwiazd. Jestem najszczęśliwszym facetem na Ziemi.

Dziś jesteś obok mnie, tak samo cudowna i wyjątkowa jak za pierwszym razem. Z każdym nastającym dniem na nowo odkrywam to, jak bardzo Cię kocham i że zrobiłbym dla Ciebie wszystko. Wiem, że nikit nie wkurza Cię tak jak ja, że nikt nie zadaje takich irytujących pytań i nie udziela równie denerwujących odpowiedzi. Wiem, że wkurza Cię to, że robię wszystko na ostatnią chwilę, że się spóźniam, że zawsze mam czas, że ubieram popielate spodnie i ten piękny sweter w paski. Wiem, że nieraz coś zgrzyta, że nieraz się nie zgadzamy i nazbyt ostro wymieniamy zdania. Ale potem, bo tej burzy zawsze wychodzi słońce. Potrafimy mówić sobie przepraszam, potrafimy sobie wybaczać i tak po prostu przytulić się, by wszystko wróciło do normy i uśmiech znowu mógł zadomowić się na naszych ustach. To wszystko jest najpiękniejsze, każda chwila z Tobą to niebo, tu na Ziemi. Czynisz mnie silniejszym, odporniejszym na całe zło świata, potrafisz jednym spojrzeniem, jednym gestem, jednym pocałunkiem wlać we mnie radość, przypomnieć co to życie, pokazać co to szczęście. Bo Ty jesteś moim największym, nieocenionym szczęściem, oceanem radości z którego czerpię każdego dnia. Pomogłaś wyszlifować we mnie wszystkie cechy, dzięki którym teraz jestem tym kim jestem. Kocham Cię M. Kocham ponad wszystko co materialne i niematerialne, kocham o poranku, w dzień i w nocy, w burzy, w słońcu, wszędzie i zawsze.
Bądź M.

Zawsze.

Kocham.

Razem spełniamy Nasze marzenia.

Razem zamieniamy sny na jawe.

N A J S Z C Z Ę Ś L I W S Z Y

D Z I Ę K I

T O B I E

M.

<3