Nie można zdobyć tego, co się chce, bez utraty tego, co się kocha. To, co przychodzi nam zbyt łatwo, nisko cenimy. Czasem drobiazgi odgrywają w życiu większą rolę niż rzeczy ważne. Ludzi stać na wszystko, ale nie wszystko są w stanie zrobić .
hejka :*
Znowu troszeczkę zaniedbałam phtb, ale to dlatego, że ostatnio nawet mało co siadałam przy laptopie;d mialam 187675 spraw na głowie ; )
Wracając wstecz :
Środa prawie wg. planu; d. Miałam na zerówkę -.- rano spotkałam Pawcia, potem Anie i doszły jeszcze do nas Klaudia i Aga; *. W szkole w sumie szybko zleciało..; D Do Mechanika ostatecznie nie poszłyśmy, bo akurat kazdej coś ważnego wypadło ; o. Wbiłyśmy z Klaudią do Biedry ;d haha xd Popilnowałyśmy takiemu jednemu Panu rzeczy i nam kupił czekolade ^^ bezcenne haha ; D. Ok. 12 wróciłam na chatę, zjadłam i poszłam do Gimnazjum po Sandrę i Żanetę ;d Póżnym popołudniem wbiła Dominika i pogadałyśmy za wszystkie czasy ; ]. Wieczorem przyjechał Misiaczek, posiedział do ok. 20, a potem randkowałam z książkami ;);*.
Czwartek w sumie lajcik ; D. Rano miałam na 10:30 ;d pojechałam z babcią i dziadziem, bo akurat do Krosna jechali, to mnie zgarnęli z przystanku ^^. Na rondzie spotkałam Gabrysia i pogadaliśmy chwilę; ). Lekcję zleciały okropnie szybko;d na długiej przerwie wbił Misiek z Matim :*. I przegadałyśmy z z dziewczynami i z nimi całą przerwę ^^. Na ost. lekcji miałam religię ;d hahah , co się nie ośmialiśmy, to tyle ^^. Po lekcjach czekał na mnie Misiek, i poszedł mnie i Agę odprowadzić na przystanek ; d. Wbiłam do domu, pouczyłam się i przyjechał Niunek;**;)
A wczoraj, to żyłam, byle by przeżyć xd. W szkole na każdej lekcji nerwy, byle by tylko nie zapytali ; o. Na szczęście, wczoraj mi się udało ; D, Dostałam nawet z polaka punkty za aktywność ; )) Na długiej przerwie puszczałyśmy z laskami i z chłopakami muzę - tym razem poleciały piosenki naszego zolnego Dominika^^. Ostatnie lekcję, to są jednak najlepsze ;d haha xd. Miałam niemiecki i co sie nie ośmiałam z chłopakami z I B;d haha xd ;]. Zwolniłyśmy się z Agą szybciej, wbiłyśmy do Biedry po pączki i spotkałyśmy na przystanku Asię; )) Chwilę później doszedł Arek, Młodzik i Paweł, a potem Gabi, Pawcio i Łucja ; )). Pojechaliśmy z chłopakami i z Agą na KW ; )). Wysiedlismy koło Centrum i wbiła Sandra i poszłyśmy do Żanety ; )), Ok. 15:30 poszlismy ekipą do Dębiny, ogarnąć dokładnie miejscówkę na ognisko urodzinowe ;]. Ok. 19 spotkaliśmy się wszyscy na ławeczce, a potem posiedzieliśmy chwilę na jazzie ^^. haha xd My to z Sandrą mamy jednak tych chłopaków udanych :*. Niunia dostała od Młodzika perfumy z okazji urodzin, a ja od Misiaczka dostałam też perfumę, tylko jeszcze właśnie nwm. z jakiej okazji ;d haha ;* Po 20 wbiliśmy z Pysiakiem do mnie i zamówiliśmy suvlaki, po czym najedzeni zasnęliśmy ;d haha ; )) Skarbek ok. 22:30 pojechał na chatę .
A co do dzisiaj, to wstałam ok. 9, ostrugałam ziemniaki, posprzątałam trochę, wypiłam kawę i spadam zaraz lepić z mamą pierogi; )). Potem się pouczę, ogarnę i wyciągnę Misiaczków na sesję zdjęciową ;*. Nie można przegapić, takiej cudownej pogody xd.
Wgl. przez te ostatnie dni, miałam okropnie mieszane uczucia z różnymi sprawami . Wiele sie wydarzyło; trochę pozytywnie, ale i też negatywnie.. jednak z perspektywy czasu, myślę, że każda sytuacja zdarza sie po to, aby się czegoś nauczyć i zrozumieć popełnione błędy ; ))
+ 30.11. bawimy na 18-stce Darki ;*!
+ jaki miałam sen -.- wymiękam ; o
"Ale ja teź tak chćałam umieć ;D"
"Foch na miejscu z przytupem,
alonem i Kevinem samym w domu"
Spadam poogarniać wszystko; )) Pewnie, do potem. siemanko :*