hopelessness

raz na wozie raz po wozem ..

co za wstęp xd eh no wkońcu mamy piąteczek! ^^

tydzień minął na lajcie, w szkole wszystko ogarnięte na pyk.

jestę z sb aż dumna xd ahhahah, noo teraz byle do 20!

ogólnie ten tydzień jakiś do pupy, pomieszany, pojebany ...

bez kitu ej, co się wgl działo .. ;c ale ogarniemy, kto jak nie my.

wczoraj wgl akcje szły u wszystkich ;o eh.

popołudniu do Kini na kawe a później przejażdzka na Lubasz skuterem.

haha jezu co za wcisk poleciał, ja ej nie wiem...

no Michu oczywiscie też przyjechal, pogadali see i wgl, i do domku.

takaaa jazda xd wlot do sklepu i na chate.

nooo i dzisiaj w szkole jakieś mega nudy, jakiś tam egzamin i poźniej do Micha.

zjedli, pogadali, ogarnęli się i jazda :3

eh tee przejażdzki z Krzychem :D ogólnie chyba ok, tylko nie lubię jak coś mi nie wychodzi ;c

ale jeszcze kilka razy i mam nadzieję, że będzie okej .

nooo i tak se jeździli po Pile ;p na stacji chwile, myjnia, wc i pitku..

nooo ogólnie spoko, nooo i po 19 byłam se już w domku.

amku, ogarnęło się, pogadało, chwila na ogródku i teraz komp..

 nudki ogólnie.. mam see dziwnego 'doła' niby zbliża się 18stka, a ej ....

mam czasami tego dość, tej chaty, ich.... wszystkiego .

za dużo dręczy ostatnie czasy ... wszystko przytłacza i rani.

oby to się zmieniło! OBY.

Nooo idę prysznic, ogar i nynaczki. tyle z piątku .

Jutro ogarnąć w chacie, na ogródek i później do Czarnkowa ! aaa czo.

w niedziele plany jeździć po rodzinnie i zaproszenia rozwieść,

eh jakoś coraz bliżej tej głupiej 18stki, to tym bardziej mi się to nie widzi.

noo ale juz po fakcie, sami zdecydowali,  nuuuu.

jejć, niech mnie ktoś przytuli, choć troszkę pomoże.

Czasami tak bardzo potrzbuję kogo, kogo nie miałam przez cały okres 'dorastania'.

noo i czemu płakam ? ;c jprdl.

ideeeeeeeeeeeeeeee.!  wszystko przeminie z wiatrem :) !

http://www.youtube.com/watch?v=RuyQfRv21Y0 .....

Bo ja jestem cholernie słabym człowiekiem i chyba wbrew pozorom, to nie grunt wali mi się pod nogami, tylko ja się rozsypuję.

,, I należysz do mnie, choć to nie kwestia posiadania I czujemy się bezpiecznie jakby cały świat był dla nas "

A prawda jest taka, że siedząc tu i patrząc na to co razem tracimy mam łzy w oczach.

Trochę mnie pokochaj i trochę mnie polub, przypomnij mi ile jestem warta, przypomnij jaka potrafię być fantastyczna, udowodnij, że nadal umiem zatrzymywać ludzi, przypomnij to wszystko co o sobie zapomniałam, wystarczy żebyś bywał i żebym nie musiała nic mówić, żebyś po prostu wiedział jak się ze mną obchodzić.