Hmmm.... w sumie ostatnimi dniami aż tak dużo się nie wydarzyło......
nie mam ostatnio zbytnio humoru, ale cóż...... taka jestem.
W sumie nie wiem, czym ten brak humoru jest spowodowany. Jest jednak osoba, która nie opuszcza mnie mimo tego, że istem czasami nieprzyjemna i opryskliwa.
Madzia kocham Cie za to:*
Pomijając to co napisałam, bardzo dziękuję za ostatnio bardzo miłe spędzone popołódnie Madzialenkowi i Kajowi;):*:*
Jednak nie umiem systematycznie prowadzić fbl'a, ale ciesze się, że w ogóle w nim pisz;)
Buziaki dla wszystkich :*:* Trzymajcie sie cieplutko;)