i nawet myśl mi nie przyszła
że idąc z przystanku można się całkowicie zapomnieć
ojjj tak! bardzo można sie zapomnieć...
zupełnie przez przypadek zdjęcie kiedyś powstało i jest
ale mi sie teraz zebrało na pamięć o dniach
(z nutką orientacji pamiętnikowej)
o dniach 28-30 grudnia...
i Tucholę się przelatało wzdłuż i wszerz
a potem pks-em się tłuc do domuch...
no i zdjęcie właśnie któregoś dnia powstało
choć ahh
zimno było
a Tuchola? Lepiej nie wspominać...
Plan się powiódł
Jeden drugi no i trzeci...
Jakos lepiej dziś...
Może nawet dobrze i nie?
Pozdrawiam
krewmizmózguwyplynęła