Piątek! co było w piątek? O LOL nie pamiętam!Serio nie pamiętam <no ale piatek weekendu początek>
Sobota z Nimi hue hue Później do Dąbrowca z Mateuszem i Kamilem zwanym też długim a także sąsiadem
Ale zabawa, Hubert i te jego ,,ale mam cziki bombę"
Były densy i to całkiem niezłe densy
Kamil i Mięso jak zwykle w bagażniku
Kebsssss.....mmmmm....
Niedziela tez z nimi Później Żary <Neo nówka> widziałam wszystko jak zwykle
Shake czekoladowy
Zakupy w dino , Mateusz Ty to potrafisz człowiekowi doradzić
Miało być chińskie ale był kebs...ale też był pyszny
No i do domku
Dzisiaj poniedziałek jeszcze tylko 4 dni do weekendu (dalej niż bliżej no ale mniejsza o to) W szkole zasypiałam....jestem tak strasznie zmęczona tylko sama nie wiem czym
Mięso boszeeee....co za TurboDebil
...A może by tak, dotknąć tych gwiazd...