no moja Amelka skończyła 3 dni temu 4 miesiące już . Umie ładnie jeść łyżeczką , sama podnosi się do siadania , coraz więcej się śmieję i gada do wszystkich , do każdego się usmiechnie . Jest taką mała iskierką dla nas która daję siły na kolejny dzień ;) niedawno wróciłyśmy od braciszka i Kasi , mile spędzony dzień , spacerek z mamą bratem i Kasią , takie dni mogłyby być codziennie ;) jutro dentysta , w piątek babcia jedzie ,a w sobote do Trzebnicy <3 Niedziela koncert . ;) a 23-ci chrzcimy naszą perełkę najsłodszą na świecie ;*
tak mogłoby być cały czas , nic więcej do szczęścia nie trzeba ;) właśnie sobie siedzimy z Amelką i piszemy do was ;) i oglądamy zdjątka jak była takaa malusia a teraz już taaaka duuża i taaaakaaa kochana mamuni córeczka ;)
FERIE ! <3