Ja&Emil
Czasem czas biegnie, czasem się dłuży...
Nie mogę uwieżyć że już w piątek wyjeżdża trenerka i już nigdy jej nie zobaczę.
O 16 był trenin, dostałam Siwą, duża kobyłka :)
Dawno nikt jej nie anaszował i nie chodziła tak solidnie. Trening super, super, super!
Cała jazda praktycznie bez strzemion, bo w końcu się poddałam z tym cholerstwem*** -.-
Nie było galopu, ale za to poświczyłam ten mój fatalny dosiad :D
Jutro trening w KJK pod Żubrem. Będą zdjęcia(?), zobaczę(obczaję) stajnie ;P
A w piątek chyba, albo na pewno trening, pożegnanie trenerki ;_;
JEZU, JAK PRZECZYTAŁAM TEN CYTAT, TO TAK JAKOŚ MI SMUTNO:
"Ból po stracie jest tak silny, jak silna była więź"
Inni zdjęcia: ;) pati991... maxima24Książka Dekret pati991... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24