Siemka dawno nie pisała, planowowałam wczoraj ale jakoś nie wyszło. Jak weszłam na kompa wszyscy zaczeli do mnie pisać : Marcel ; / Alan ; / Klocek ; * Dagmara< 3, Bidziu ; D itp... masakra. Jak już zeszli po trochu gadałam tylko z Edziom i Dagą. potem kłótnia z rodzicami wnerw na tatę. Jak zwykle zmyśla ; / Dzisiaj ledwo co wstałam do szkoły, łeb boli i to w chuj mozcoo ; ( w szkole porażka, nienawidze mojej busy- skurwysyny bez uczuć ; ( masakra, jeszcze ta OLIWIA z 1c ugh.. ukatrupię normalnie ! Kurwa no ! Wnerw ! : / potem powrót "sama" do domu. nie kumam tych dziewczyn ! no masakra ! na jednej przerwie hahahihi super itp. itd. na drugiej " idź sobie "itd. nie wiem co mam do nich gdać.. ; / głupie sa i tylee ; /
jutro nie wbijam do 13 ani na Mc'a, bo po 1 nie mogę, po drugie deszcz bd padał a po czecie nie chce mi się ; /
Grrr : (
K O C H A M C I Ę . ! ;*