koncertowo.
ostatnie dni na śląsku.
"dajmy czas czasu"
Szukamy ludzi dobrych, godnych zaufania, prawych. I jednocześnie wybieramy najprostsze rozwiązanie mówiąc: świat jest zły, pełen obłudy, a tacy ludzie nie istnieją.
Narzekamy na wszystko i na wszystkich zapominając, że to właśnie ja tworzę ten świat, i to ode mnie zależy jak ten świat wygląda. Uciekamy przed tym, czego pragniemy.
Oszukujemy samych siebie zadowalając się półprawdami. Mało, po prostu boimy się Prawdy. O sobie, o innych.
Gubimy marzenia, odstawiamy do kąta nasze najskrytsze pragnienia.
Naszych bliskich i w końcu nas samych.
Nie dostrzegamy, że Bóg każdego dnia daje nam na nowo szansę bycia lepszym człowiekiem.
Codziennie na naszych oczach dzieją się tysiące cudów, które są zbyt małe byśmy mogli je dostrzec.
A one się po prostu dzieją. Czasami wbrew naszej woli. Wyrastają jak grzyby po deszczu.
Trzeba się tylko rozejrzeć, wstać o świcie, czasami popatrzeć w słońce, zmoknąć w czasie deszczu.
Iść pod wiatr. Zamknąć oczy i otworzyć serce.