za szybko
otwieram oczy, mrugam
i minął tydzień, miesiąc, rok
zostało tylko echo kroków innych ludzi
a ja wciąż stoje w miejscu
każda twarz przynosi nową inspiracje
jest impulsem, zapłonem
ale jest jak płomyk zapałki, który za szybko gaśnie..
spadający liść, refleksy światła, mężczyźni w oknie
szczyty dachów, dudnienie deszczu i cicha muzyka
stagnacja
Użytkownik migotkaa
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.