Hehs Szalone małolaty

Hejka:) No i jak widać to moje trzecie foto na pb. Fotka ma już dwa miesiące jak nie więcej, a więc jest troszkę przeterminowana. No, ale nie można narzkać, z biedy ujdzie.:p Wczoraj miałam zjarany dzień. Pokłóciłam się Bartkiem. Ale kto wie czy na stałe? Nie wiem czy na mojej twarzy zalśni jeszcze uśmiech, bo bardzo w to wątpie. Myślę, że nie będę potrafiła uśmiechnać się po utracie takiego fajnego kolesia jakim był, jest i będzie Bartek. To wyjatkowy chlopak na ktorym mi zależy. Ostatnio nic mi się nie układa. Wszystko jest jednym slowem do kitu!:( "I need You" Pamiętasz te spotkania, których było tak wiele? Z każdym dniem coraz śmielej. Te chwile choć było ich tak mało? Co się między nami stało? Mówiłeś, że "Kochasz"... Czy nadal to czujesz? Mowiłeś, ze zawsze będziemy razem... Czemu klamałeś? A może mnie dobrze nie znałeś? Te łzy, ktore z oczu kapały I przestać nie chciały, Bo za Tobą tęskniały... A Ty im nie wierzyłeś... Teraz żałuje... Tak wiele się zmieniło... Chcę czuć się jak dawniej... Pełna wiary i miłości. Za szczęścia, które mi dałeś. Tylko dlaczego tak szybko je zabrałeś? Wiem, że nie będziesz mój. Wiem, że nie powiesz mi "KOCHAM"... Wiem inna będzie Cię tuliła. Wiem dla innej będą usta Twe. Rozumiem, Ty nie chcesz być ze mną, Rozumiem chcesz, żeby zostało jak jest. Rozumiem na zawsze tylko przyjaźń. Ja to wszystko iwemi wszystko rozumiem. Lecz wciąż jedn do Ciebie czuję -KOCHAM CIĘ- I choć ciągle myślę o Tobie. I choć "KOCHAM" mówić Ci chcę. I choć bardzo tęsknię za Tobą. To wiem, że nie pokochasz mnie! To jest jeden z najdłuższych i najpiękniejszych wierszy jakie mam zapisane w swoim zeszyciku. Co ja bym bez tych wierszy zrobiła? Czasami wystarczy jeden wers, żeby zrozumieć co tak naprawdę się stało i co kogo zabolało... No to jak zawsze pozrowionka i całuski dla:[zakochany] -wszystkich komentujących - znajomych - przyjaciół - no i dla mojej koffanej klasy IIa hehs pozdrwia Ilonka :p