Nasza chata + płowik
Na co czekam? hahahaha na kolejny dzień kiedy wstanę z łóżka słysząc zza oknem disco polo. Czyli bez zmian.
Bo po co ubiegać się o coś co miało być chorym wymysłem jednego dnia?
Wole mieć przynajmniej do kogo się przytulic i z kim iść na ryby.