może i nie potrafie okazywać uczuć, więc postaran sie zrobić to chociaż w taki sposób. całe 33 dni szczęścia, łez, bólu, rozstań, cierpienia, uśmiechu, wszystkiego. każdy dzień, każda minuta, każda sekunka znaczyła dla mnie bardzo dużo. te ostatnie przedewszystkim. poznałam wyjątkowego, idealnego mężczyzne, którego tracę przez własną głupotę. przez przeszłość i przez to, że nie potrafię. mężczyzne, który jest dla mnie najważniejszy i dla, którego pragne byc wszystkim. mężczyzne, który dał mi tyle szczęścia i uczucia, którego nie da sie opisać, który starał się o wszystko od samego początku, który znosił moje humory, złości, który nie poddał mimo tylu złych słow, złych chwil, mimo ludzi, którzy chceli nas poróżnić. taki cholerny ból, że mimo tego co czuje nie potrafie ratować tego wszystkiego. ból gdy dowiaduje się, że nie brałam tego wszystkiego na poważnie i miałam złe intencje. i skoro potrafi uwierzyć w coś takiego, widocznie nie zna mnie jeszcze dobrze. żadna inna osoba nie będzie w stanie zastąpić Twojego miejsca w moim życiu, to miejsce przez cały czas jest dla Ciebie. domyślam się, że te słowa mogą wydawać się dla Ciebie puste i bez żadnej wartości, bo gdyby mi zależało...ale uwierz, że są szczere w 100% i są prosto z serca, nigdy nie chciałam dla Ciebie źle. sam wiesz jak bardzo martwie się o Ciebie i o Twoje zdrowie. i wydaje mi sie, mam taką nadzieje, że czas sam zdecyduje o nas, bez żadnej naszej interwencji. zdaje sobie z tego sprawe, że wtedy gdy ja stocze w końcu walkę sama z sobą może być ja późno. możesz już zapomnieć, możesz dzielić swoje życie z kimś innym. . . przepraszam za każdy mój bląd i za każde słowo, które raniło Twoje kochane serduszko, przepraszam! pamiętaj, że w każdym momencie nadal jestem z Tobą, nie z innymi, nadal Ci ufam i nadal chce Cie wspierać. nadal jestes dla mnie najlepszy. DZIĘKUJE ZA WSZYSTKO.
<P3
when you're gone the pieces of my heart are missing you