faceci.
nie da sie z nimi żyć,ani wrzucić ich do ciężarówki.
mimo wszystko cieszę się,że niektórzy grają na dwa fronty.
wtedy mam pewność,że dobrze zrobiłam wcześniej olewając ich.
i niech mi ktoś powie,że nie mam tej kobiecej intuicji. ah ;P
koniec kłamstw.
Wczoraj łapałam świetliki :D // ;*
Jakby ktoś mi mógł polecić jakiś pólprofesionalny aparat,to bylabym wdzięczna (: