Dziś mamy 28 maja. Jutro będzie równy miesiąc, do czasu zakończenia roku szkolnego. Czas się zagłodzić i schudnąć do tego czasu. Dzisiaj już się... najdałam? Małe słowo w zasadzie. W takim razie zacznę od jutra. A o mnie? Mam na imię Karolina. Nie jestem z Poznania, Poznań dopiero stanie się moim miastem ; )) Coś jeszcze hm... raczej najważniejsze:
Chęć dojscia do 55, chociaż to wydaje sie nierealne w ciągu miesiąca. Jesli będzie 58 będę już szczęśliwa. Brzusio mi odstaje, piersi mam małe, duże uda i wisząca, niezgrabna dupa. Dziękuję.
+ Co na zachamowanie głodu?
+ Polecacie błonnik?
xoxoxoxox, K.