Czasem zupełnym przypadkiem spotykamy ludzi, których z biegiem czasu dopuszczamy coraz bliżej siebie.
Władysławowo, wersja Oli. Na naszą będzie trzeba jeszcze poczekać :)
Tydzień jak tydzień pracowity.. ale zadowolona jestem z przekroczonego progu mego zarobku ;p wakacje nadchodzą! och to już niedługo! <3 i Karolina nadal nic nie wie ;d jestem z siebie zadowolona ;) tak wuja dziękuję Ci za twe pouczenia i szczere rozmowy podczas żniw xd wiem wiem że chcesz dobrze i za to Cię kocham ^^ i kocham ten tydzień. za te 13 h pracy 5 h snu by znów iść na 6 do pracy.. kompletnie przybitym, zaspanym i niekontaktującym.. ale znalazły się takie dwie wariatki które ten humor poprawiły ;) aż lepiej sie pracowało po tym porannym spotkaniu ;) tak zdolne jesteście tylko wy ;d kooocham was za to <3 mój Boże, jak ja się spakuje na ten wyjazd? zabrać, nie zabrać? nienawidzę tego.. i nienawidzę również tego oczekiwania.. i domyślania się co Ty akurat sobie myślisz.. ugh -,-
' Nie ukrywam, że ulegnę jeszcze raz i popełnię po raz setny ten sam błąd. '
taka tam satyswakcja gdy twoje ulubione spodnie są na ciebie za luźne.. trochę dużo luźne..
tydzień! <3