photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 28 LUTEGO 2011
733
Dodano: 28 LUTEGO 2011

grenade.

nie wiem. 

pomyślałam, że powinnam coś napisać.

tyle, że ...

łatwiej chyba pisze się o nieszczęściu.

tak myślę.

 

a jak mam pisać o nieszczęściu skoro od paru miesięcy kocham nawet poniedziałki.

skoro przestały przeszkadzać mi moje rozczochrane włosy,

skoro nawet koniec ferii nie zrobił na mnie większego wrażenia.

to jest jak letarg, ale taki w dobrym znaczeniu tego słowa. 

błądze gdzieś na granicy jawy i snu, może to źle, może to niedojrzałe, ale ja to lubię.

czasem coś sprowadza mnie na chwilę do świata rzeczywistego, ale nawet wtedy sprawy wyglądają inaczej, bo wiem, że zawsze mam swój sen, jeden z najpiękniejszych snów świata. 

rzeczywistość chyba nie musi być szara jeżeli ma się świetny sen, jeżeli ma się spełnienie marzeń. 

to dziwne, kiedy po 17 latach jedynaczka z pierwszego miejsca w swoim życiu spada na drugie.

bo inaczej po prostu nie można. 

czuję się jakbym cały czas była na haju.

najsłodszy narkotyk.

najsłodszy narkotyk i Ci którzy sprawiają, że od zawsze miałam usmiech na ustach - tylko tyle.

 

chyba jednak można pisać o szczęściu.

 

Komentarze

~arczi Miłość za hajs to nie miłość
Solex to nie słońce
Dobry czas to nie rolex
ale chwile co są wolne
Tylko początek nie jest końcem
reszta gna w jedną stronę
Ty jak pionek
wszystko jest ustawione
Ale to nie gra
ja tak jak ty znam porażki i sukcesy
Umiem upaść, wstać
umiem płakać i grzeszyć
Wiem czym jest słońce
gdy wstaje i zachodzi
koniec staje się początkiem nowej drogi
nadzieja żyje w sercach jak rap
i nie chce odejść
jak tak z betonem na twojej klatce
przy domofonie odpal ląd
a na ławce pod blokiem puść w słuchawce
track o trawce z Erosem
nagraj rap pierd*l wydawcę rób swoje
tak jak ja nagraj rap puść projekt
nie licz na zyski na zbyt
bo błyski gasną
a ludzie mają różne jazdy.
24/07/2011 20:24:34