rodzinka.
Kazimierz '08
po tym wyjeździe dochodzę do wniosku, że moja rodzina na pewno nie jest normalna. wiem, wiem, każdemu się wydaje, że ma taką. ale ta moja to jest jednak niepowtarzalna. i chociaż nie wytrzymałabym z nimi długo, to ich kocham. kiedy słucham wszystkich wujków, ciotki, babcie, dziadków oraz rodzeństwa to sama nie wiem czy mam się śmiać czy płakać. czasami mam ochotę dać komuś mocno w łeb żeby przestał wreszcie gadać głupoty i się wykłócać o wszystko, a korzystał z tego, że jest z rodziną, z którą widzi się raz na rok. mój rodzinny klan jest od pokoleń taki sam. cechy charakterystyczne naszych przodków widać u nas, na przykładzie strasznego uporu i kłótliwości. no i wyobraźcie sobie, że spotyka się ok. 8 osób z tymi właśnie cechami i każdy uważa, że to właśnie on ma rację :D istny komediodramat :D
Ty dobrze wiesz czego kobieta w życiu chce ..
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Biegus zmienny slaw300... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24