Niezwykła to była noc.
Pomimo wielu przeciwieństw i trudności...
...Wspomnienie jej nadal tkwi w mojej świadomości.
Wiem już, że taka noc najprawdopodobniej się już nie powtórzy...
...Jestem zmęczony, rzucam to w cholere.
Nadchodzi ten moment gdy wyruszę przed siebie pozostawiając całe dotychczasowe życie, patrząc tylko na drogę, prześladowany wspomnieniami, od których nie da się uciec.
Dół...?
Depresja...?
Ciemna Dolina.
-zdjęcie z koncertu 15 XII 2006. Ja w roli organizatora i Pauluss z Włochatego.