no hej

No powiedzcie mi, jak tu go nie kochać?<3 jaram się nim strasznie, idealny jest

Więc witam was po dłuuugiej, długiej przerwie. Ostatni raz tu byłam ponad rok temu, tak szybko to minęło.. W sumie mało myślałam o tym photoblogu. Kiedyś nie mogłam żyć bez niego a teraz? Pozmieniało się sporo.

W sumie dziś doszłam do wniosku, że może i powinnam spróbować znów prowadzić tego photobloga, bo naprawdę wiele mu zawdzięczam. Wiem, to dziwnie brzmi. Ale gdyby nie photoblog, gdyby nie ludzie, których tu poznałam ponad 2 lata temu to by było zupełnie inaczej.. Założyłam fbl w 6 klasie podstawówki, gdzie przyjaciela była bardzo trudno znaleźć. Nie no, miałam tam kogoś. Ale nie wiedziałam, że są oni aż tacy fałszywi. Albo wiedziałąm, ale nie chciałam tego przyjąć do wiadomości. Dlatego szukałam wsparcia tutaj, u was. I znalazłam. Wielu z was było mi bliskich tak, jakbym znala was osobiście, długo, a nie przez internet od zaledwie paru dni. Fajne uczucie. Kiedyś zaraz po powrocie ze szkoły od razu po wejściu do domu siadałam przy komputerze, wchodziłam tu i dodawałam zdjęcia, komentowałam zdjęcia, rozmawiałam z wami i tak aż do nocy, a na następny dzień to samo. A teraz?  Życie wyglada dużo inaczej, nie poznaje juz siebie. Ale nie narzekam, jest naprawdę dobrze :)

Teraz już prawdziwych przyjaciół mam, dlatego czasu na pisanie tu za bardzo nie ma ale spróbuję. No bo co mi szkodzi? Mam nadzieje ze jeszcze mnie pamiętacie, haha :D

Dobra lece na obiad, do kiedyś tam :*