Jeszcze sprzed kilku tygodni
z Ferka
nie była to do końca udana jazda
nie mogliśmy sie w ogóle zgrać
oboje dawno wtedy nie skakaliśmy
i jakos tak średnio wyszło
co widać
ale przynajmniej on ładnie tu wyglada w słoneczku:)
oj teraz za słoneczkiem to sie już tęskni
a wtedy sie narzekało że za ciepło
przyjechały dzis stojaki,
jeszcze drągi trzeba skąbinować i będzie git
no wiadomo,
jeszcze pogoda
ale na to juz nie mamy wpływu
grunt że jest w końcu jakis cień szansy
na porzadne skoki