Ona :*
Pisanie tej notki zajmię mi pewnie wiele czasu.
-Dlaczego?
Otóż, myśląc sobie o Tej jakże pięknej Istocie,
nasuwa mi się tylko jedno zdanie: "Jak ja Ją Kocham".
Ale przecież PB - mój profil - odwiedza wilele osób,
więc to nie miejsce na takie wyznania, choć czasem
każdy z nas umieszcza sobie ową kwestię w notce : )
Dlatego, aby napisać tutaj coś sensownego, musiałbym
spędzić tu wiele czasu. Jednak, że za chwilę w skromne
progi mojego domu zawita ksiądz Proboszcz z kolendą,
zmuszony jestem do krótkiego streszczenia moich myśli.
Kocham Ją bardzo mocno. - nigdy wczesniej nie czułem z kims takiej więzi.
Ona kocha mnie. - z każdym dniem jestem o tym coraz bardziej przekonany.
Ufam jej. - chociaż czasami moja zazdrość o Nią, nie daje za wygraną.
Jest częścią mnie. - gdy nie ma Jej obok, czuje pustkę.
Pragnę Ją uszczęśliwiać. - bo swoim szczęściem, daje mi siłę.
Uszczęśliwia mnie. - choćby nawet, samym byciem przy mnie.
I choć wiem, że za zdjęcie powyżej mnie zabije, pragnę z Nią być już zawsze.