Siedząc na huśtawce znów czułam się jak małe,
pięcioletnie dziecko.
Bez problemów,
bez smutków,
bez jakiegokolwiek powodu do załamania.
Po prostu jak szczęśliwy, mały dzieciak, nieznający jeszcze życia.
~...~
Racja, życie jest ciężkie.... Ile dałabym, żeby cofnąć czas, ponownie być dzieckiem, dla którego świat dorosłych był wręcz zakazny. Móc jedynie patrzeć z politowaniem na świat, widząc jedynie z pozoru szczęście, które niegdyś wydawało mi się prawdziwe...
Ludzkie problemy, studia, praca, dom - właśnie taka czeka mnie przyszłość.
Michalina.