w przeciwieństwie do [...]
nie chodzę z Haliną na dwór tylko po to, żeby POROBIĆ nią zdjęcia. jeżeli mam pomysł i chce go zrealizować. po nic więcej, nie chcę żeby zmarzneła, upadła czy ktoś mi ją podpierdolił.
podszkoliłam się i nie mówię 'fajnie wyszło' ale 'wyszło tak jak chciałam' i nie przerabiam tego później w ps'ie.
nie krytykuję innych, bo zdjęć NIE DA SIĘ UMIEĆ ROBIĆ. nie ma czegoś takiego jak nieumiejętność robienia zdjęć. zdjęcia to uczucia, więc każdy ukazuje je jak chce. pozatym umiejętnośc ich robienia to tylko naciśnięcie spustu migawki. nic pozatym. mogą mi się nie podobać, ale to nie znaczy że nie umie ich robić. jeśli zdjęcia robicie sobi i swojemu ryjkowi-szkoda pieniędzy, a oczy przerobić mozna w edytorze. wracjając- można nie umieć robić zdjęć dobrch technicznie. nie znam się na technice, wiec nie powiem co jest dobre a co nie. zdjęcia mogą być nudne, mogą być rewelacyjne.
i nie chodzi o to, żeby jedna drugiej, jeden drugiemu, robił przykrości 'nie umiesz robić zdjęć'. to boli, bo to może być czyjaś pasja nie ważne czy nam sie podoba czy nie. on oddaje w to swoje serce, widzi coś w swoich zdjęciach. przykro się człowiekowi robi, naprawdę.
+jeżeli chcecie mnie zjechać balonowe [:D] to proszę w jednym komentarzu, a nie w pięciu pod każdym zdjęciem. serio, nie chce mi się męczyć i dodawać.