Filozof z karabinem..
Jakąś taka minę mam na tym zdjęciu, jakbym intensywnie nad czymś rozmyślała. Albo okazywała czułości kolimatorowi. Ale w sumie: kto od czasu do czasu nie poświęca chwili na okazanie czułości swoim ukochanym zabawkom..?
**
Jakoś mi dziwnie..
Nie wiem czemu, ale ostatnio nie idę w parze z humorem..
Wszystko idzie jak trza, matury za mną i wogóle. Ale mimo to.. Coś sprawia, że humor ucieka ode mnie daleko daleko.. I jest oporny kiedy chce się go przywołać, żeby wrócił..