Tak właśnie się wszystko kończy.
To by było na tyle.
Dzieki.
Bilet już jest.
Także teraz czekam na ojca.
Ponoć dziś ma być.
Nie wiem o której.
Trzeba iść do fryzjera, no i na jakieś małe zakupy.
Potrzebuję spodni. Spoko ;p
No i czekamy do soboty.
Nie wiem kiedy dotrę do domu.
Zobaczymy ;D
Mam wrażenie że jestem bezradny...