Przydałoby się trochę własnych zdjęć. Aktualnie ich nie ma.
Ja tylko chcę być komuś potrzebny.
Potrzebuję tego, żeby ktoś nie mógł się beze mnie obejść.
Potrzebuję kogoś, kto zje cały mój wolny czas, moje ego, moją uwagę.
Kogoś, kto będzie ode mnie uzależniony. Obopólnego uzależnienia.
Obojętność do kwadratu.
Jak na razie nie piję po tym weekendzie.
Nie mogę patrzeć na alkohol O_O
Przy okazji Pogoria została odwiedzona.
Słońce, lubię Cię.
Już kolorek chwycony.
Jeszcze raz, może dwa i ładnie opalony.
Oby tak częściej.
Co do tatuaża...
Miejsce już dawno wybrane.
Wzór też już mam.
Teraz czekam na troszkę pieniędzy.
Nie wiem czy mi się uda zrobić do 9 lipca.
A chciałbym.
Zobaczymy, cholera...