szczerze to nawet nie wiem czemu dodaje ta fotke...
wiem ze mojej martusi sie ono nie spodoba, z powodu prawej reki







dzisiaj, a wlasciwie to juz wczoraj wrocilem z niemiec
33godz w trasie, niezly maraton
ale na szczescie na zmiane z ojcem...
dzisiejszy dzien minal szybko, bo w sumie caly przespalem
a wieczor?
zajebisty, ale to dzieki jednej osobie...
dziekuje skarbie, ale nastepnym razem biore Cie ze soba
bo to zbyt dlugo...
zbyt dlugo bez Ciebie...



Martu¶


