chcę Cię mieć tutaj, teraz obok. żebyś mnie zmotywował do nauki, przytulił i pogłaskał po głowie. pocałował. ale z tym muszę poczekać do soboty. niby niedługo ale jestem niecierpliwa. godzina 15 egzamin z kryminologii, mam nadzieję, że będzie dobrze i nie będę już musiała się uczyć na 17-ego. oby, obyy!od października będzie ciężej. ja uczelnia, Ty praca i uczelnia... ale weekendy zawsze będą nasze.
coś pękło, nie jest jak kiedyś. nagle budzisz się i widzisz inne osoby wokół, które niezupełnie chcesz widzieć.