Witam wszystkich w tym nowym 2011 roku. Po szalonym sylwestrze przyszedł czas na zajęcie się sprawami dawno nie poruszanymi.
Zdjęcie z turnieju Mikołajkowego w Wałbrzychu na którym walczyliśmy dzielnie, choć mój wkład można przyrównać do kawału o słoniu i mrówce, w każdym bądź razie pojechałem i bawiłem się świetnie. Zajeliśmy pozycję o 1 wyższą niż w zeszłym roku rozgrywając planowo "3 mecze" (kto wie ten zrozumie). O ile z Jelenią tylko brakło szczęścia, to z Wałbrzyskim AZS to była przeprawa jak przez ocean na kajaku. (Właściwie jeżeli wziąć pod uwagę porady google maps to było by to prost łatwe i przyjemne) jednak tu nie było tak wesoło. Nie ma się co rozpisywać na temat wyników, powiem może tylko tak: "Tanio skóry nie sprzedaliśmy" hehe.
Dobra w tym roku będę skracał trochę notki może to sprawi że ktokolwiek chociaż rzuci na nie okiem.
Ps. Pozdrowienia dla całej ekipy z Legnickiego AZS.
Najserdeczniejsze pozdrowienia także dla mojego Aniuszka która wraz z kobiecym AZS zajęła zaszczytne 2 miejsce w Mikołajkowym Turnieju. A:*