Raszów

23-25.08.2008 Najcudowniejszy Weekend Witam wszystkich :) A w szczególności Panią Anię ze zdjęć. Stworzyła bardzo dużo połączeń fotek ale wybrałem to ze względu na jedną bardzo ważną dla mnie cechę. Oczywiście wszyscy którym komentuje pb wiedzą że dla mnie nie ma zdjęcia bez uśmiechu a Aniusia tak bardzo go oszczędza !! ale udało się jak widać wyłudzić jeden uśmieszek :) Fotki są robione w wielu miejscach jednej miejscowości a raczej w wielu miejscach jednej miejscowości oraz jednej posesji. Konkretnie posesji Państwa Zarzyckich i tu musi być (nooo nooo wiele posesji w życiu widziałem no ale tak cudownej jeszcze nigdy) kto wie ten zrozumie ;) wracając do tematu głównego czyli pobytu u Ani :* to ten spędzony czas minął tak szybko że nawet nie zauważyłem kiedy. Czas leci szybko jak się jest szczęśliwym :) święte słowa że szczęśliwi czasu nie liczą godziny uciekały jak szalone i nastał czas odjazdu.... ale nic to już jutro do Mściwojowa trzeba udzielić pomocnej dłoni. Ogólnie fajne fotki z Cudowną Osobą której nie zapomnę do końca życia. Życzę wszystkim odwiedzającym tego pb spełnienia najskrytszych marzeń... warto je mieć bo się spełniają :) wypatrujcie spadających gwiazd i czekających ludzi :*