Czy trzeba zawsze coś powiedzieć? Czy trzeba zawsze hałasować?
Kiedy nie ma się nic do powiedzenia, co można powiedzieć?
Powietrze było szare jak i szaro było w głowie. Wracaliś my. Ja i Sted.
Gdy się więcej widzi, więcej niż się powinno to się cierpi. Ale może lepiej jest gdy jest trudniej. Może lepiej gdy ciężko. W końcu kiedy można lepiej poczuć drugiego człowieka. Kiedy lepiej można zrozumieć. I kto wie czy bardziej nie cierpi ten kto okradając się z życia nie widzi nic. Nic poza sobą.
Powroty.
D z i ś jedyne co miłe to. gdy byłam w dłoniach. ciepłych oczach. siwych włosach. w powietrzu. słowach którymi oddychaliśmy. Odnajdywałam siebie w każdej cząsteczce. Ze spokojnością godną pochwały. Doceniam. Staram się ważyć wartości słowa. I miałam marzenie. Zniknąć w dali cicho. Na wieczność.
Na wiecznie nowe teraz.