kapelusik z pikniku
country to nie moja ulubiona kategoria muzyki, o nie nie nie, ale mam go z piknilu - imprezy integracyjnej w pracy w zeszlym roku, w tym stylu byl i powiem Wam ze bylo fajnie, na szczescie taka muzyka nie przygrywala, a w kapelusiku w 3 chyba kolorach ruszyl do zabawy moj departament (alez zgrany zespol) ;)
tak sobie mysle ze chyba go na wakacje zabiore, a cooo ?
jutro znow ma skwarzyc bleeee
slucham sobie CYE