16.09.2012

Wkońcu po 2 miesiącach nieobecności udało się odwiedzić dziadków w Mołożowie :)

Dziś zdałam sobie sprawę , że jednak mam poważne problemy z organizacją czasu ..

Dwa dni w Tl to jednak za mało , żeby zrobić wszystko co by się chciało ..

Na polach Dąbrowy rozgrywała się dziś REKONSTRUKCJA bitwy pod TL , na której być miałam  i

podobnie jak na wczorajszym przedstawieniu w TDKu nie byłam ;/

Po powrocie odwiedziły mnie Katarzyna z Patką ;*

Oczywiście nie mogłyśmy się nagadac :D

Czas pędził nieubłaganie i zanim się zorientowałam było juz późno a na odwiedziny czekało jeszcze

moje rozchorowane Kochanie ..

Porwałam więc Golfa w samych kapciach, podwiozłam Katarzynę i śmignęłam do Misia na chwilę :)

http://www.youtube.com/watch?v=JrSqm-phGrw