faza na halloween,więc strachy zza drzewa
nie obchodzę tego święta,a wczoraj jakies dzieciaki przyszły po cukierki. dobrze,że jestem mentalną grubaską i coś słodkiego zawsze jest :D plus, mieszkam na wsi, it's fine.
od 8.00 na cmentarzach, bo babci się pali w gaciach normalnie...no a jak wnuczka jest w domu to wnuczka wszędzie pojedzie. it's fineee.
rezygnuje z jutrzejszego koncertu Kongos w Wawie. a mogło być tak pięknie, mogłyśmy spać u R. hahahahahhaha <33
mam ochotę na pierogi ze szpinakiem.
ale,odkąd jestem w domu,zazwyczaj jem tosty albo ryż,a sos do spaghetti pomidorowo-śmietanowy smakuje jak gerberki dla dzieci. it's fucking fiiineee *.*
8 LISTOPADA 2016
8 LISTOPADA 2016
7 LISTOPADA 2016
7 LISTOPADA 2016
4 LISTOPADA 2016
3 LISTOPADA 2016
2 LISTOPADA 2016
1 LISTOPADA 2016
Wszystkie wpisyrwrona
16 WRZEŚNIA 2024
lunaticfringe
16 SIERPNIA 2024
gepp
19 STYCZNIA 2024
weronikahaza
6 PAŹDZIERNIKA 2023
awwbatman
9 LIPCA 2023
lisikadr
1 PAŹDZIERNIKA 2022
timewarp
14 SIERPNIA 2022
realitykillah
13 MARCA 2022
Wszyscy obserwowani