cudowne jedenaście dni! : *
plany na sylwka są, wreszcie bez zmian. idealnie. wszystko się układa!
zaraz do łóżka, wreszcie się wyspać. jutro do dziadka, powoli ogarniać pokój i sylwestra
i pózniej standardowo z chłopakami. :* / no i Ag <3
wreszcie jestem szczęśliwa. pierwszy raz od kilku miesięcy jestem zadowolona z tego co robię.
ale mimo wszystko ten rok był jak najbardziej na tak!
może 2013 będzie jeszcze lepszy,
kto to wie.
- znalazłam kurtkę, taką niebieską.
Monia, ty napewno wiesz o jaki mi kolor chodzi!
hahaha. kocham Cię. FRIENDS <3