są takie dni kiedy wszystko mnie drażni, sa dni kiedy nic mi sie nie chce, są dni kiedy chciałabym cofnąć sie w czasie żeby naprawic swoje błędy, są dni kiedy coś mi przypomina moje życiowe porażki, są dni kiedy zastanawiam się nad sensem życia, są dni kiedy odechciewa się żyć, a nie możesz zawieść bliskich, są dni kiedy uświadamiam sobie jakie życie jest do dupy...
to są dni kiedy muszę powstać i traktować przeszkody jako mobilizację w dążeniu do szczęścia, uczyć sie na błędach swoich i innych..