photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 28 MAJA 2015

 

 

 

Ci co odpadli zostali za mostem, spalonym przez samych siebie, bo jeden z drugim nie wie, że ściany mają tu uszy. Fundament przyjaźni się skruszył tak, jak się kruszy to co zwijam w bletę. Uczy się tylko ten co uważnie patrzy, wyciąga wnioski, wraca na tarczy. Dla mnie nie ma granic, jedyną granicą jest granica mojej wyobraźni. Pieprzę was i idę sam, nie potrzebuję już fałszu, mam kilku zaufanych ludzi przy boku, za nimi w ogień reszta spierdalać. Gnam dalej przed siebie nie patrzę już w tył, za dużo bólu, za mało chwil wartych uwagi i zapamiętania choć przeszłość dogania uciekam jej. Nic nie jest mi w stanie powstrzymać dziś tempa, dotrzymać... niestety zabrakło im sił, a ja dalej pędzę i biegnę, zdobędę w końcu kurwa mać to o co gram. Jestem tam gdzie chciałem być, wszystko mam i nie mam nic, pije, chlam i nie chce pić, nienawidzę życia i kocham żyć. Forsę mam choć spłukany ciągle, gardzę prochem choć czasem coś wciągnę.

Pieprzę to, życie to dziwka, zerżnę ją, pójdę pić, z dawnego mnie nie zostało już wiele, chyba tylko serce które nie chce bić.

 

 

tak bardzo pasuje.

Buczer

 

 


 

 

 

Na cudzym nieszczęściu nic dobrego nie zbudujesz, pamiętaj. 

 

Informacje o metamfa


Inni zdjęcia: 1437 akcentovaŚmieszka jerklufotoI will not take revenge dawsteW cyklu chasienkaKuks elmarMorze suchy1906... maxima24... maxima24... maxima24Polska Palestyną Europy bluebird11