The Pianist
Taki wlasnie jest tytul tego filmu, w ktorym w role Wladyslawa Szpilmana swietnie wcielil sie Adrien Brody.
Wedlug mnie bezsprzecznie najpiekniejsza scena w filmie jest taka, gdy glowny bohater odtwarza utwor Chopina : Ballada No.1 Opus 23 G-Dur
Mam nadzieje, ze wielu ludzi dostrzeze jeszcze taka piekna muzyke jaka dali nam: Chopin, Mozart, Beethoven i Bach
PS
Przepraszam za bledy ortograficzne ale niestety moja klawa nie robi polskich znakow. Dziekuje : )