32.

                                                                                                   Dwudziesty dziewiąty grudzień 2014r.

Święta,święta i po świętach...Czas spędzony z rodziną oraz bliskimi minął,ale będę go bardzo miło wspominać,pomijając oczywiście zachowanie jednej osób,czego nawet nie chcę komentować,bo nie będę sobie zaśmiecać takimi rzeczami mojego dzisiejszego wpisu ;).

Razem z Mariuszem byliśmy u moic dziadków w Iłowie,którzy bardzo pozytywnie na niego zareagowali.Wspaniale było móc ich zobaczyć po takim czasie mojej nieobecności u Nich.Po tej wizycie sądzę iż będę ich teraz odwiedzać o wiele częściej jak to było do tej pory.

Jak tam prezenty od Mikołaja?Zadowoleni z prezentów? Bo ja ze swoich bardzo oraz z tych,które mogłam podarować innym.Największą radość mogłam ujrzeć u dzieci.Dostały bardzo dużo prezentów i każda zabawka,którą otrzymywali sprawiały,że dzieciaki wariowały z radości...

Szkoda,że już po Świętach..a teraz powrót do szarej rzeczywistości.A w Środę Sylwester..Jakieś plany?Bo my z Mariuszem siedzimy w domu i zaprosiliśmy Moją koleżankę.Będzie fajnie 

No to chyba na tyle będzie..Życzę Wam wszystkim udanej Zabawy Sylwestrowej do Białego Rana 

Trzeba czasami się zatrzymać, spojrzeć do tyłu i zobaczyć.. zobaczyć czy zabraliśmy ze sobą wszystko. Jeżeli tak, to możemy iść dalej, ale warto się obejrzeć jeszcze raz.. Może ktoś właśnie krzyczy "A co ze mną?".

https://www.youtube.com/watch?v=E8gmARGvPlI

http://ask.fm/metallover666