I co mnie przeraża, nie mamy jeszcze planów na sylwestra. Chcę śnieg!!
sniegu śniegu śniegu padaj bo ci najebie.
tak się zastanawiam po co mi się coś przypomniało, to z wtedy jak miałam 16 lat i byłam nieziemsko zakochana
jak przyjechał po mnie bags z wróblem i pojechaliśmy kompletnie pijani na ruiny w Pawlikowicach. Zamek w środku lasu i cmentarz na który baliśmy się iść. no bo naprawdę fajnie wtedy było. co z tego ze miałam karę chyba potem a jadąc tam malo nie zginęłam w wypadku. to było takie niegrzeczne czego mi czasem mało w życiu.. w sumie dziwne ze mi się to przypomniało
tatatatam, mój sasiad w kółko słucha mendałn rijany <fu>
zafundowalam sobie śliczną opaleniznę, wróciłam do ćwiczeń i chcę być systematyczna.
Are you loving pain, loving the pain?
And with everyday, everyday
I try to move on.
Whatever it was,
Whatever it was,
There is nothing now.
So much fire that it burned my wings.
Her heat was amazing.
Now I'm dreaming of the simple things.
Old ways, erased.
Zgadnij z kim mi się kojarzy ta pioseneczka? Z serduszkiem które zamieszkało w mojej główce było kawałkiem życia dało magiczny pył i schowało się za murem na drugim końcu mapy ;<